Translate me !!

środa, 25 maja 2016

Początek

Tak naprawdę pierwszym kotem w naszej rodzinie był TOSIU - przepiękny srebrzysty pers.
Trafił do nas w 1999 roku, Sonja miała 5 lat a my zastanawialiśmy się nad zwierzakiem - pies czy kot ?



Ponieważ mieszkamy w centrum miasta a praca uniemożliwiała nam zapewnienie psiakowi minimum jednego długiego spaceru dziennie postanowiliśmy, że będzie kotek.
Tosia poznaliśmy na pokazie  kotów w Palmiarni Poznańskiej. W prawdzie początkowo miał do nas trafić jego rudy brat Dżin jednak ostatecznie to właśnie Tosiu zamieszkał z nami.



Przez 14 lat towarzyszył nam w życiu i dorastał razem z Sonją. Jeździł z nami na wakacje do domków letniskowych. Przeżył z nami przeprowadzkę na nowe mieszkanie. Był raczej typowym kotem, który dużo śpi w ciągu dnia, uwielbia wylegiwać się na kanapie, kocha dobre jedzonko i przychodzi do człowieka kiedy sam ma na to ochotę.
Kiedy był starszym kotem każdego ranka siadał na stole i czekał aż przyjdę z poranną kawą i przyniosę mu na spodku odrobinę śmietanki :).




Kochany TOSIU na zawsze pozostanie w naszych serduszkach a wspomnienia o nim są ciepłe, uśmiechnięte i z łezką tęsknoty w oku... 



... a teraz dodoajemy z Sonją zdjecia i buczymy jak głupie ...


~ Aga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz